„W przypadku, gdy wszyscy użytkownicy złożą jedno zawiadomienie, może to wpłynąć na skrócenie czasu rozpatrywania sprawy przez Urząd i usprawnienie procesu podjęcia stosownych działań.
Z przedstawionych informacji mogę domniemywać, że sprawa może dotyczyć zarówno naruszenia ustawy o ogólnym bezpieczeństwie produktów (ustawa z dnia 12 grudnia 2003 r. o ogólnym bezpieczeństwie produktów (Dz. U. Nr 229, poz. 2275 oraz z 2007 r. Nr 35, poz. 215) z uwagi na stwarzanie przez produkt zagrożenia dla zdrowia i życia użytkowników, jak również może być to naruszenie zbiorowych interesów konsumentów (ustawa z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz. U. Nr 50, poz. 331 ze zm.)) i sprzedaż towaru niezgodnego z umową (ustawa z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej (Dz. U. z 2002 r. nr 141, poz. 1176 ze zm.).
Każda przesłana do Departamentu Nadzoru Rynku skarga rozpatrywana jest indywidualnie i w razie konieczności konsultowana z innymi departamentami lub innymi organami nadzoru rynku.
Kopie wszystkich dokumentów, które mogą być przydatne w trakcie analizowania sprawy (w tym ekspertyzy, zlecenia napraw), powinny być dołączone do sprawy. Może się zdarzyć, iż w zależności od stopnia złożoności danej sprawy, w przypadku braku dołączenia dokumentów świadczących na niekorzyść skarżonego, Urząd zwróci się z prośbą o dosłanie stosownych dokumentów.
Zalecam również zapoznanie się z informacjami zawartymi na naszej stronie internetowej w zakresie ochrony konsumenta: http://www.uokik.gov.pl/ochrona_konsumentow.php.
Ponadto informuję, że zgodnie z art. 9 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (t.j. Dz. U. z 2000 r. Nr 98, poz. 1071, ze zm.), organ administracji publicznej udziela szczegółowych informacji stronom w toku postępowania administracyjnego. Nie jest natomiast uprawniony do udzielania porad prawnych, zatem niniejsza odpowiedź nie może być podstawą rozstrzygnięcia ewentualnych sporów z organami wyspecjalizowanymi lub innymi organami kontroli.”
UOKiK się odezwał
napisałem o swoim problemie 4.10.2011 na adres [email protected]
i dzisiaj dostałem meila z dodatkowymi pytaniami
czyli UOKiK zajmie się tą sprawą - z jakim skutkiem to się okaże, ale ważne że jest odzew
tak Pana samochód jest nowy i ściąga w prawo ale tak ma być
To proponuję - idźmy za ciosem i piszmy wszyscy do UOKiKu !
Trag mnie szlafia, jak widzę w dzisiejszym raporcie Turbo, że Toyota wzywa posiadaczy Verso do serwisu w związku ze świszczącym szklanym dachem ,a my borykamy się z problemem zagrażającym bezpieczeństwu który SAP po prostu olewa. Ja jutro wysyłam zgłoszenie do UOKiK,
UOKiK się odezwał
napisałem o swoim problemie 4.10.2011 na adres [email protected]
i dzisiaj dostałem meila z dodatkowymi pytaniami
czyli UOKiK zajmie się tą sprawą - z jakim skutkiem to się okaże, ale ważne że jest odzew
Możesz zamieścić co napisali? To może być ciekawe.
To proponuję - idźmy za ciosem i piszmy wszyscy do UOKiKu !
Trag mnie szlafia, jak widzę w dzisiejszym raporcie Turbo, że Toyota wzywa posiadaczy Verso do serwisu w związku ze świszczącym szklanym dachem ,a my borykamy się z problemem zagrażającym bezpieczeństwu który SAP po prostu olewa. Ja jutro wysyłam zgłoszenie do UOKiK,
Dzięki mmiscior
SKODAJACK, kto jest właścicielem Toyoty w PL, a kto SAP? Jak Toyota będzie miała tego samego właściciela, to z pewnością będzie traktowała klientów jak SAP.
Możesz zamieścić co napisali? To może być ciekawe.
Szanowny Panie,
Nawiązując do Pana zgłoszenia przesłanego do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w dniu 4 listopada 2011 r. dotyczącego wady, która ujawniła się w samochodzie marki Skoda Octavia II Elegance, zwracamy się z prośbą o uzupełnienie informacji, które pozwolą na jednoznaczne zidentyfikowanie samochodu (numer VIN), przeanalizowanie zgłoszonej sprawy oraz podjęcie ewentualnych działań.
Departament Nadzoru Rynku
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
tak Pana samochód jest nowy i ściąga w prawo ale tak ma być
Możesz zamieścić co napisali? To może być ciekawe.
Szanowny Panie,
Nawiązując do Pana zgłoszenia przesłanego do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w dniu 4 listopada 2011 r. dotyczącego wady, która ujawniła się w samochodzie marki Skoda Octavia II Elegance, zwracamy się z prośbą o uzupełnienie informacji, które pozwolą na jednoznaczne zidentyfikowanie samochodu (numer VIN), przeanalizowanie zgłoszonej sprawy oraz podjęcie ewentualnych działań.
Departament Nadzoru Rynku
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
To wiele nie napisali :diabelski_usmiech
Ale lepsze to niż nic - zawsze jakiś początek.
A swoją drogą po VIN-ie dojdą do wszystkich stacji które Cię przyjęły i nie poradziły sobie z problemem,
Jestem wręcz fanem octavii, mam O 1 ,pół miliona z hakiem przebiegu i auto przejedzie jeszcze sporo(przynajmniej na to wygląda). Po tym "sporo" wymyśliłem sobie O2, ale czytając zaczynam się zastanawiać. Efekt nagłaśniania osiągnięty, przynajmniej jeśli o mnie chodzi.
kowal 2002, wrzucił rysunek poglądowy (strona 9) o różnych długościach półosi.
Mógłby ktoś tak jeśli potrafić opisać to dokładnie a może zarzucić jakimiś wzorami fizycznymi, obliczeniami czy coś, bo jakoś mnie to zaciekawiło.
Jestem wręcz fanem octavii, mam O 1 ,pół miliona z hakiem przebiegu i auto przejedzie jeszcze sporo(przynajmniej na to wygląda). Po tym "sporo" wymyśliłem sobie O2, ale czytając zaczynam się zastanawiać. Efekt nagłaśniania osiągnięty, przynajmniej jeśli o mnie chodzi.
Widzisz Kolego - my tutaj w większości jesteśmy fanami naszych aut. Podejrzewam, że niejeden z nas wielokrotnie stawał w obronie Skody jako marki, i Skody jako samochodów.
Ale musimy bronić się przed ignorancją ze strony Importera (patrz-artykuł Auto Świat kilka postów wyżej). Tym bardziej, że nasz problem to nie tylko kwestia własnego widzimisię i ewentualnego komfortu, ale BEZPIECZEŃSTWA. Więc tym bardziej powinniśmy zostać wysłuchani, a SAP zobligowany do identyfikacji i usunięcia usterki.
Pozdrawiam
Importerzy, dilerzy, SAP to nie są ignoranci. To są podmioty nastawione na maksymalny zysk i związany z tym brak lub niewielkie poszanowanie klienta :? .
Importerzy, dilerzy, SAP to nie są ignoranci. To są podmioty nastawione na maksymalny zysk i związany z tym brak lub niewielkie poszanowanie klienta :? .
Oczywiście - napisałem tylko , że nas ignorują. Ale niestety - motoryzacja to branża w której dużą rolę odgrywa opinia użytkowników. Kolega krzysiek33 jest tego najlepszym przykładem.
A jeśli do sprawy dołączy UOKiK (co już poniekąd się stało) - to SAP będzie musiał podjąć temat. Podejrzewam, że już kilkoro klientów stracili - niech robią tak dalej. Jazda na opinii , że Octavia jest TheBest możliwa jest tylko do czasu, aż opiniotwórcy (czyli My :diabelski_usmiech ) nie zaczną zmieniać zdania pod wpływem polityki i jakości obsługi SAP.
Podejrzewam, że już kilkoro klientów stracili - niech robią tak dalej.
Obawiam się, że im to lata niestety. To tak jak z akcjami "od dziś nie tankuję tu i tam, żeby obniżyli ceny". Ludzi którzy takie akcje odwiodły od zakupu można pewnie policzyć na palcach jednej ręki. A jeszcze lepiej zapytać, kto z Was ponownie nie wybrałby Skody?
SKODAJACK napisał/a:
Podejrzewam, że już kilkoro klientów stracili - niech robią tak dalej.
Obawiam się, że im to lata niestety. To tak jak z akcjami "od dziś nie tankuję tu i tam, żeby obniżyli ceny". Ludzi którzy takie akcje odwiodły od zakupu można pewnie policzyć na palcach jednej ręki. A jeszcze lepiej zapytać, kto z Was ponownie nie wybrałby Skody?
1.
uważam że jednak trzeba dać pełną informację klientom jaka jest SKODA i jakie jest ASO
wystarczy, że informacji którą podałem nie kupi auta 10 klientów to SAP jest w plecy ponda 100tys.
już dawno za te pieniądze by ze mną załatwili sprawę, nawet jakby mieli mi wymienić samochód
2.
myślę że jak jest nas tak wiele osób z tym samym problemem to powinniśmy się zgłosić do ekspresu reporterów do p. Jaworowicz, ten program ma dużo większą oglądalność niż TVN Turbo
kto jest za ?
tak Pana samochód jest nowy i ściąga w prawo ale tak ma być
Nie zawsze warto tracić czas i zdrowie na nierówną walkę z mocniejszymi o egzekwowanie naszych praw. W końcu w tym przypadku chodzi o to, aby auto przestało ściągać w prawo, bo jak rozumiem, do tego egzemplarza Octavii nie ma innych zastrzeżeń.
Samochody Skoda Octavia II, Seat Leon II, Audi 3 II i Volkswagen Golf 5 są zbudowane na tej samej płycie podłogowej PQ35. Z tego wynika, że podzespoły mechaniczne takie jak układ jezdny, w tym zawieszenie, w tych pojazdach są identyczne. Zatem serwis Audi czy VW też powinien sobie z problemem poradzić. Ja na miejscu kolegi odżałowałbym te parę złotych i zlecił u nich w Polsce lub w Niemczech ustawienie zbieżności, nie wtajemniczając w historię. Może sprawa jest banalna, tylko wskutek niewiedzy jeszcze nikt na to nie wpadł.
Z ciekawości zrobiłem testy i stwierdzam, że moja nowa Octavia 2 Tour nie ściąga. Na płaskiej, równej drodze bez trzymania kierownicy jedzie prosto, niezależnie od tego czy dodaję gazu czy hamuję. Nie potwierdza to tezy, że "ten typ tak ma".
uważam że jednak trzeba dać pełną informację klientom jaka jest SKODA i jakie jest ASO
wystarczy, że informacji którą podałem nie kupi auta 10 klientów to SAP jest w plecy ponda 100tys.
Zasadniczo masz 100% racji. Tylko problem polega nie ma tym, że Skoda czy dane ASO Skody wypina się do ciebie dupą i zamiast wymienić w takiej sytuacji na nowe wolne od wad zgrywa idiotę i ma w d... cały KC i ustawę o szczególnych warunkach sprzedazy kosnumenckiej.
Problem polega na tym, że ... to jest Polska !!! Tak, problemem są tu polacy, nasze olewacto, cwaniactwo i chamstwo Naprawdę nie ma tu znaczenia, czy to jest Skoda, Renault, Fiat, Mercedes czy Porsche a może Nissan lub Toyota. W każdym ASO i w każdym generalnym przedstawicielstwie jest to samo !!! Polski klient to dla generalnego importera i wiekszości ASO dojna krowa która trzeba wydoić z forsy przy zakupie, a potem kopnąć w d... (choć są ASO które tej reguły nie wyznaja, ale to niestety znaczna mniejszosć).
W cywilizowanym kraju gdzie ludzie cenią drugiego czowieka taki klient jak Ty dostałby już dawno nowe auto i list z przeprosinami od generalnego importera, aby tylko nie naglosnić sprawy. Niemiec, Anglik czy Hiszpan wstydziliby się, że ktoś może być niezadowalonym z obsługi i źle mówic o ich firmie i psuć im dobre imię. W Polsce pseudo bisnesmenów to wali. Im chodzi TYLKO I WYŁĄCZNIE O KASĘ !!! Kupiłeś auto ? no to dalej martw się sam. A gwarancja ?? A gwarancją to sobie w Polsce mozesz d... podetrzeć. Nasi pseudo biznesmeni prowadzacy ASO czy będący generalnymi importerami potrafia tylko płakac ze ludzie sprowadzaja auta z zagranicy zamiast kupowac je u nich. Ale jak już ktos przyjdzie kupić auto u takiego dealera to później taki dealer traktuje go gorzej niż psa !!! Sorry ale taka jest prawda !!! I nie ma sensu pisać, że będziesz zadowolony gdy ktoś nie kupi Skody dzięki Twojemu przypadkowi, bo taki czlowiek pójdzie do Renault, Kii, Nissana, Toyoty, Mercedesa, BMW czy innych i ..... w razie problemów zostanie POTRAKTOWANY TAK SAMO JAK TY W SKODZIE !!! To jest Polska, tu liczy sie cwaniactwo i kasa, a czlowiek jest tylko niepotzrebnym dodatkiem wszystko sprowadza sie do traktowania poważnie swojej pracy i do .... wychowania. NIestety większość polskich "biznesmenów" prowadzacych ASO czy będacych generalnymi impoterami to buraki rodem z PRL-u dla których inny człowiek to tylko worek kasy i nic wiecej.
P.S.
Mam podobne doswiadczenia w olewactwie klienta z ASO Renault Carrara z Lublina i Renault Polska.
P.S. 2
Moja O II 1.6 MPI nie ściąga ani podczas toczenia sie po drodze, ani podczas ostrego przyśpieszania. Także jest to wada twojego egz. i powinien być on wymieniony (skoro nie można go naprawić) na egz wolny od tej wady - zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem. Skoda Polska nie robiąc tego robi z siebie pośmiewisko i naraża dobre imie producenta na szwank!! Na miejscu Skoda Auto S.A. pozwalbym Skoda auto polska do sądu.
Z ciekawości zrobiłem testy i stwierdzam, że moja nowa Octavia 2 Tour nie ściąga. Na płaskiej, równej drodze bez trzymania kierownicy jedzie prosto, niezależnie od tego czy dodaję gazu czy hamuję. Nie potwierdza to tezy, że "ten typ tak ma".
kolego problemy zaczynają się przy wyższych mocach silnika
pójdź na jazdę testową 1,8TSI 160KM + DSG
przy 40km/h puść kierownicę i wciśnij gaz do końca
poczujesz to piękne ściąganie
tak Pana samochód jest nowy i ściąga w prawo ale tak ma być
pójdź na jazdę testową 1,8TSI 160KM + DSG
przy 40km/h puść kierownicę i wciśnij gaz do końca
poczujesz to piękne ściąganie
mmiscior, jak wcześniej napisałem, bardzo Ci współczuję. Zakup nowego auta powinien zawsze wiązać się z satysfakcją. Szczególnie z dobrym silnikiem, automatem...
Jednak jak sam zauważyłeś, ściąganie występuje również w innych autach z dsg np. passacie tdi. Aut takich sprzedaje się chyba wiele, gdyby to był poważny problem producent starałby się go rozwiązać. Może jest tak, że przetestowałeś swoje auto w niezwykle specyficznych warunkach - przyspieszanie i hamowanie z puszczoną kierownicą - które u przeciętnego kierowcy nie występują. W 1.4 tsi z dsg próbowałem to sprawdzić, ale nie wyszło. W moim przypadku to hardcore wciskać gaz do dechy i nie dotykać kierownicy. Nie trzymam jej kurczowo w obu rękach ale jazda bez trzymanki to tylko na rowerze, 30 lat temu ;-)
Niezaprzeczalnie masz rację, jeśli jest to cecha konstrukcji powinieneś mieć przed zakupem dostęp do takiej informacji.
panowie nie ma sie czym martwić, załóżcie gumę 225 szeroką do mocnego auta napędzanego na przód to wtedy zobaczycie co to znaczy ściąganie auta raz w jedną a raz w druga stronę :szeroki_usmiech
Z ciekawości zrobiłem testy i stwierdzam, że moja nowa Octavia 2 Tour nie ściąga. Na płaskiej, równej drodze bez trzymania kierownicy jedzie prosto, niezależnie od tego czy dodaję gazu czy hamuję. Nie potwierdza to tezy, że "ten typ tak ma".
kolego problemy zaczynają się przy wyższych mocach silnika
pójdź na jazdę testową 1,8TSI 160KM + DSG
przy 40km/h puść kierownicę i wciśnij gaz do końca
poczujesz to piękne ściąganie
Wynika z tego, że przy większych mocach silnika lepszym rozwiązaniem jest napęd na tylną oś lub przynajmniej napęd na cztery koła, tak aby zmniejszyć moc przekazywaną na sterowany przód.
Nie bez powodu rasowe auta wyścigowe ze smokami pod maską mają napęd klasyczny.
Może trzeba było wybrać auto z tylnym napędem?
Komentarz